Emocjonalne podejście? Wybór między piciem krwii a śmiercią w męczarniach? Heh. Ok, w porządku, za pierwszy, drugim, albo dziesiątym razem. Tutaj albo nasz młody kainita odstrzeliwuje sobie głowę, albo na 11 patrzy jak na hamburgera. O 'wampirze cierpiącym' [wyszedł z tego motyw literacji jak 'matka polka' albo coś w tym stylu:P] możemy jeszcze przeczytać w podręczniku głównym, *może* w Clanbooku Toreadorów, ale reszta twórczości panów z White Wolfa to bezustanna, brutalna walka o władzę/osiągnięcie swoich celów... większośc podręczników opisuje prawa, zwyczaje, strefy wpływów, sposoby działania i naprawde niewiele miejsca poświęca problemom psychologicznym. Nawet w clanbooku Baali, teoretycznie stojącym po drugiej stronie barykady o psychologii sług Dzieci Ciemności możemy poczytać....jedną stronę, może? Natomiast cała reszta to albo historia machlojek Baali, albo opis ich mocy, albo sposobów działania, albo hierarchii i stosunków w klanie.
W tym świecie wzdychający do księżyca, a nie umiejący się bronić poprostu umierają, albo nic nie znaczą.
__________________ Death to all who oppose...Aww, look, a bunny ! xD |