Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-12-2016, 13:33   #2
Mira
Konto usunięte
 
Reputacja: 1 Mira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputację
Idąc na miejsce spotkania Julia rozglądała się wokół. Pewnie, gdyby była tu sama, bałaby się. Tak, bardzo by się bała. To nie było miejsce dla ładnej, drobnej dziewczyny, która, mimo iż za rok miała osiągnąć pełnoletność, wyglądała najwyżej na 13-14 lat. Gdyby nie zarysowane delikatnie pod czarną, swetrową sukienką piersi, można by ją nawet uznać za młodszą, a wszystko to za sprawą delikatnej buzi i wielkich – jakby wciąż zdziwionych światem - oczu. Teraz też Julia raz po raz trzepotała długimi rzęsami, rozglądając się nerwowo.

Była to bardziej poza niż strach. Ot, znalazła wymówkę, by złapać się ramienia brata. Nie to, żeby jej potrzebowała. Andrzej nigdy nie odmawiał jej czułości – szczególnie gdy byli sami. Czasem jednak warto było trochę poudawać wyrzuty sumienia, a potem przypadkowe zbliżenia, żeby zobaczyć głód w jego oczach. Głód bliskości.

Niestety, ostatnio ten sam wygłodniały wzrok dostrzegła, gdy patrzył na Sarę. Cholerna szmata była nie tylko niezłą dupą, ale i nosiła się oryginalnie, co pewnie imponowało Andrzejowi. A może chodziło o cycki? Tak, z pewnością miała większy zapas tlenu niż Julia. Panna Nowakówna z przyjemnością go więc jej pozbawi, wyduszając ostatnie cząsteczki gołymi rękami… rękami Andrzeja, oczywiście.

Julia jeszcze mocniej przytuliła się do brata, gdy dotarli do zbiornika wodnego. Nie interesowała się specjalnie innymi „zaproszonymi” przez Sarę. Przy starej, metalowej kondygnacji, która pewnie kiedyś służyła do wybierania żwiru i piasku z zalewu, złapała Andrzeja za rękę i wykorzystując ciemność, która ich skrywała przed oczami ciekawskich, przysunęła usta do jego ucha.

- To miejsce mnie przeraża – wyznała, muskając wargami płatek ucha chłopaka – Czuję dreszcze…

Odsunęła się lekko. Spojrzała na Andrzeja znacząco, aby sam mógł zrozumieć, gdzie owe dreszcze siostra poczuła.
 
__________________
Konto zawieszone.

Ostatnio edytowane przez Mira : 12-12-2016 o 13:42.
Mira jest offline