Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-05-2007, 13:50   #11
Foliescu
 
Reputacja: 1 Foliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znany
Szczerbata siedemnastka zaśmiała się cichutko a potem powiedziała „Obciągnąć ci mogę… a jak dorzucisz jeszcze piątaka to i umoczysz… To co? Idziemy do mnie?” Wypaliła do końca skręta, skiepowała go o blat baru, a placuszka schowała za pazuchę.

Spod ściany dał się słyszeć rechot jednego z drabów „Co Zula? Kolejny frajer do kolekcji? Hiehie”.

Taak… Cezary normalnie z pewnością by mu się odciął, jednak widok AK47, leżącego przed typem jakoś ostudził jego zamiary… Spojrzał w drugą stronę, na osobników przy barze. Koleś w kożuchu, jakiś stary drzemiący myśliwy.. no i ten paskudny wielkolud. Wyglądał jakby coś sobie przypominał.. i rzeczywiście- po chwili wymamrotał do siebie „Znam ich skądś.. jakieś ostre przekręty chyba robią.. niebezpieczna sprawa”.

Czesław może by sobie przypomniał coś więcej, gdyby nie stary myśliwy który otrząsnął się z drzemki i zaczął dręczyć Ivana „Kup mie setkie to ci powim co mie tak ryja pochlastało.” Gładził jego kożuch, złapał za rękę i błagalnie wyszeptał ..”No kup, łaskawy panie, staremu myśliwemu, widzę przeca że tobie siem w życiu szczęści…”

Barmanka popatrzyła się pogardliwie na starego pijaka, prychnęłą z niesmakiem i poszła na zaplecze. Po chwili dały się słyszeć jej krzyki „Marek ty skurwysynie! Znowu się opierdalasz….” Był to jedynie początek soczystej wiązanki…
 
Foliescu jest offline