Ja mam takie pytanie na temat ludzi dookoła, oni mają broń? Jakoś zaczęli nas pilnować? Celować w nas? rzucili się np. na mnie i felixa aby nas przytrzymać? Czy stoją luźno dookoła nieuzbrojeni i teraz zaczynają się dopiero ruszać w poszukiwaniu jakiejś liny?
__________________ „Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427 |