Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-12-2016, 21:03   #5
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Lothar Essing wszedł do karczmy jakby do niego należała. Bogaty strój, skrojony na miarę i ozdobiony licznymi koronkami, a także perłami i srebrnymi guzami nieco się zakurzył, wciąż jednak widać było, że czarna koszula zapinana na guziki wykonana jest z najlepszej jakości materiału, pas biegnący na ukos przez pierś zrobiony jest, podobnie jak buty, ze świetnej skóry i zapięty fantazyjną srebrną klamrą, a peleryna, podbita futrem i obszyta srebrną nicią - okryciem pierwszej jakości. Trikorn, ekstrawagancki trójgraniasty kapelusz z szerokim rondem podwiniętym do góry w taki sposób, by tworzył kształt trójkąta był zdobiony srebrnym obszyciem i piórami. Miecz i lewak w zdobionych pochwach dopełniały obrazu. Kurz na stroju nieco go psuł. Widać było jednak herb - trzy gwiazdy na jednolicie szarym polu.

Po wejściu zdjął kapelusz i trzymając go w dłoni ukłonił się zauważonej w sali szlachciance, postanowił jednak poczekać na jej znak i nie podchodzić od razu, by przestrzegać wymogów etykiety.

- O, to, to, przyjacielu - mówi Lothar, słysząc słowa Axela - mam już serdecznie dość chodzenia na piechotę. Choć słyszałem, że można się do tego przyzwyczaić.
Sam Lothar na dłuższe dystanse zawsze wybierał się konno, odkąd koń spłoszył się podczas napadu bandytów zmuszony był wędrować pieszo, nie podobało mu się jednak to doświadczenie. Choć i tak był zadowolony, że juki również spadły i nie stracił wszystkiego.

Po jedzeniu, zadziwiająco smacznym jak na tak podły zajazd, podszedł do karczmarza
- Doskonałe jedzenie, do-sko-na-łe. Nie chcielibyście zatrudnić się na dworze aby? Nie, pewnie nie, widzę, żeś dumny ze swojego zajazdu. Powiedzcie mi, dobry człowieku, a dzieje się tu u Was coś ciekawego? Jakieś nowiny ze świata dotarły tutaj? - ścisza głos, tak by tylko karczmarz mógł go słyszeć - A tak spostrzegawczy człek jak Wy to i zapewne mógłby powiedzieć coś ciekawego o swoich gościach. Z kim warto zamienić słowo, a na kogo uważać?
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 15-12-2016 o 21:08.
hen_cerbin jest offline