Gierłanov idzie do ładowni i pakuje wyposażenie do plecaka. Zabiera to, co miał wpisane w wyposażeniu i robi nadal za polowego medyka.
Karabinem nie pogardzi (zresztą jakiś mam wpisany w wyposażenie i nawet granat ogłuszający
), ale chyba lepiej by miał wolne ręce, więc jak chcesz MTM to niech Max go bierze.
Jeśli trzeba coś dźwigać to mówcie. Borys może robić za ciężką, mało ruchliwą mrówę. Jak nic nie dopakujecie to sam się załaduję.