Hm, chyba jednak odpadam w takim układzie. Mam ostatnio mało czasu i szukam raczej sesji z rzadkim odpisywaniem.
Koniec końców może wszyscy na tym zyskamy - nie jestem do końca sympatykiem humorystycznych galimatiasów klimatycznych. W zasadzie mam problem żeby zdecydować się na postać i ją zbudować.
Zaciekawiony będę jednak czytał wasze przygody i jeżeli wasze "bizarro" podejdzie mi do gustu, a gwiazdy ułożą się w porządku dającym mi swobodę częstego pisania, na pewno będę próbował dopchać się bocznymi drzwiami albo na jakiejś rekrutacji uzupełniającej