Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-12-2016, 02:46   #1002
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Cytat:
Ani my nie nawołujemy do cofnięcia czasu i skasowania paru ostatnich stron sesji. My tylko przedstawiamy jak to wygląda z naszej strony.
- Ok przyjąłem do wiadomości. Ale ja od początku widzę sprawę jw.



Cytat:
Inna sprawa że mogli zawołać coś w stylu "Ahoj tam na brzegu!" to wtedy by nie było problemów bo sorry ale jak widać przynajmnij 2/3 z osób do których był skierowany ten odpis przegapiło jedno zdanie które informowało o tym fakcie
- Inna sprawa, że musieliby widzieć Wasze postacie a byliście bardziej pokitrani po domkach i nabrzeżach i jak ktoś nie stałby tuż przy nabrzeżu pirsu to z rzeki raczej go nie widać. Nawet w tej turze sierżant nie kłóci się, że widział Daltona tylko, że słyszał silnik samochodu.

- Ale nawet gdyby ściemniał i widział którąś czy obie grupki to po co miał coś krzyczeć do nich? Droga wolna to wracają do bazy. Z rzeki kutrów nie było wówczas widać stąd w łodzi panował spokój. Pusta rzeka i kawałek widocznego pustego jeziora. To o co tu krzyczeć do ludków na brzegu nawet jeśli byłoby ich widać?

- A scenka zaczynała się nie dla 3 osób tylko 4. I coś przynajmniej Erhan widzę, że mówi, że przeczytał ją prawidłowo i brak reakcji był zamierzony.




Cytat:
wyjeżdżam i nie wiem jak z netem i na jak długo. Dałam co było na docu.
- Ok, dzięki za wrzucenie posta i info
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline