W porządku. Komtur - wystarczy, że przeczytasz ostatni odpis. W czasie kiedy cię nie było to minęła cię dyskusja z Balzakiem, jakiś wściekły tłum, który wdarł się na parter posesji, a potem coś niewidzialnego chwyciło pannę młodą i rozszarpało przy wszystkich innych. Potem Heinrich mrugnął oczami no i już jest w tym miejscu co w ostatnim odpisie.
Witam na powrót Edgara!
Zbliżamy się do końca. |