Cytat:
Napisał hen_cerbin Ile mamy punktów szczęścia (tzn wiem, że tyle ile przeznaczenia, ale nie mogę sobie przypomnieć ile PP mamy na Twojej sesji - po 3?) i jak szybko się one odnawiają (czy co n-tą stronę sesji, co n-ty post gracza, co świt, jak w podręczniku)? |
Macie tyle ile wylosowaliście, a jak nie losowaliście, to ja zrobiłem to za Was. Odnawiają się co rano, zgodnie z podręcznikiem.
Cytat:
Napisał hen_cerbin Wersja nr 3 da nam za duże bonusy - jeśli każdy z sześciu graczy użyje wszystkich punktów codziennie, to da nam 18 (a nawet 19, ponieważ Lothar ma zdolność szczęściarz) automatycznych sukcesów dziennie i będziemy niepokonani:/ |
Wierz mi, PS schodzą baaaardzo szybko, szczególnie w walce, bo nie zapominajcie, że i w walce można je wykorzystywać na dodatkowe parowanie/unik/akcję.
Cytat:
Napisał hen_cerbin edit: czekam z postem aż będzie ustalone jak PSz działają (bo a nuż jednak Lothara nie sparaliżuje ze strachu). |
Nie czekaj, akurat w tym przypadku w wyniku testu jest już uwzględniony PS (wykorzystany zgodnie z podręcznikiem).
Cytat:
Napisał Hakon Oczywiście bym ograniczył to do zdrowego rozsądku.
Mam leczenie i chirurgie. Chcę zrobić przeszczep i co? może z łaski MG dostanę 01% szans, że wyjdzie a ja PS wydam. Trochę to kiepskie.
Bym proponował ptk. 3 ale do standardowych testów. Do innych MG by się wtrącił, że jedynie pecha neguje czy coś. |
No właśnie - zdrowego rozsądku
Bo komuż w Starym Świecie przyjdzie do głowy przeszczep, chyba tylko skaveńskim mutatorom.
Cytat:
Napisał Hakon Wykorzystuję PS na opanowanie się. |
Nie jest jeszcze ustalone, którą metodą się posługujemy, więc na razie obowiązuje zasada z podręcznika, czyli przerzut. Kto rzuca - ja czy Ty?
I teraz inna sprawa.
Kwestia strachu i grozy. Żeby było łatwiej i szybciej. Nieudany test strachu nie wyklucza działania postaci - otrzymuje ona modyfikator -10 do testów. Groza natomiast powoduje parliż bądź ucieczkę (wg decyzji MG) oraz otrzymanie PO.