Ja widzę jeden problem przy rozgrywaniu w wątku sesyjnym. Jak jesteśmy razem na kupie, to wszystko gra. Ale gdy wszyscy się rozpełzli, to stworzy nam to szereg dwulinijkowych wypowiedzi, każda kierowana do innej osoby, przez postać odległą od poprzedniej czasem o pół kontynentu. Przez co ja po tygodniu nie będę już wiedziała, co kto do kogo mówił i po co. |