olo, miło, że wpadłeś chociaż dać znać, co się stało, resztę napisałem Ci na PW
. Dzięki za grę.
Co do sytuacji na sesji: widzę, że ani Dimitri, ani Esmer nie za bardzo chcą się angażować w odbijanie miasteczka (i wcale im się nie dziwię, patrząc zdroworozsądkowo), ale muszę mieć jasność, czy dadzą się przekonać Junkelmannowi, czy nie. No i co na to Ulrika i Oskar, bo nasza dziewoja wydaje się być za ruszeniem do Gottow.
Jeśli uradzicie, że wracacie do Wolfenburga, to machnę posta kończącego i przygodę można uznać za zakończoną, bo nie zamierzam Was ciągać na siłę do Bredy, jeśli Wasze postaci tego nie chcą. To by było bez sensu i nienaturalne.