Hakon Tobie można i by jakąś małą wioskę zaproponować, jakieś ziemi na własność przyobiecać. Ewentualnie wspomnieć, że przypadkiem przejazdem była jakas siostra czy kuzynka. A kozakowi czy norsmenowi cóż zaproponować?
Chyba tylko w ramach przegłosowania i zakładu po pijaku. Ja nie dam rady? potrzymaj mi piwo/wino/gorzałki! :P
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |