Cytat:
Co do spadochronu, na razie Padre łata. Jak pilot da znać, że kiepsko i skakać trzeba to przypina się i skacze po upewnieniu się, że każdy usłyszał pilota i wie jakie będą konsekwencje.
|
- MMhmm... Czyylii... Wysokość -7 m, dymiący krater w ziemi... Głos pilota krztuszący się od dymu... - Dobra, to jak ktoś chce to teraz można skakać!
Cytat:
Pancerze wspomagane mogę trzymać fotele i skakać, tylko technik musiał by im zrobić jakiś przycisk do odpalenia spadochronu
|
- Pancerz wspomagany jest większy od człowieka 2x i zajmuje 2x więcej miejsca w ładowni. Jest za duży by przecisnąć się przez otwór ewakuacyjny przez jaki wystrzeliwane są fotele. Nawet jakby to było w jakiś stacjonarnych warunkach.
Cytat:
edit:
Awek, mam dwa robocze awki dla marudzących klientów, Bratt Pitt i Sean Connery :P Wylosuje którego wstawię, drugiego pożyczę Ehranowi
|
- Mnie pasuje takie rozwiązanie.
Cytat:
Te maski to ogarnęliśmy na pierwszych dwóch kilometrach spadania, potem zhackowaliśmy rdzeń (czy co oni tam zrobili) i stery przejął ktoś manualnie. Ostatnio dwie osoby darły się, że granat lata po podłodze, Helen krzyczała na Black 6 (losowa osoba), żeby go poszukał, Krunt robiła to samo, tylko przez komunikatory do wszystkich i jeszcze ktoś łatał podłogę z bardzo dobrym skutkiem.
|
- No bardzo dobre podumowanie. Tak to właśnie mniej więcej wygląda.
Cytat:
To w zasadzie podsumowanie działań na doku.
Pomysł był dobry, ale zrobił się bałagan straszny. Trzeba było kasować tekst i komentarze, które już nie obowiązują i zostawiać jedynie podsumowania deklaracji w skrócie najlepiej na jedną linijkę.
|
- Mhm. Trzeba było.
Cytat:
Zanim wrzucę post, to deklaruję dalsze łatanie podłogi. Jak rozumiem, czas jest.
|
- Jeszcze jest. Powinniście zdążyć nim dotrzecie do niższych warst atmosfery.
Cytat:
Spadochronu nie użyję, bo bym straciła najważniejszą broń i wylądować w jakimś losowym miejscu z dala od reszty, do tego bez broni, kiedy wiadomo, że w okolicy grasują potwory, to byłoby głupsze, niż rozebranie się do naga i spadnięcie bez przypięcia.
|
Cytat:
Jak się skończy i nikt nie znajdzie tego granatu, to go szukam, chociaż w pancerzu to zaglądanie do szpar czy nawet pod siedzenie może być problematyczne.
|
- Ok, czyli rezerwowe szukanie granatu.
Cytat:
A nie można zabrać nielegalnie broń do fotela i trzymać ją w łapach?
|
- Można trzymać ją w łapach. Ale siła działająca na fotem przy starcie a potem podczas lotu jest taka, że wyrywa wszystko z łap. Coś jakby ktoś próbował utrzymać coś w rekach przy czołówce z dużą prędkością albo zaprzeć się gdy nie jest przypięty pasami. No nie da się na mój ciemny blond rozumek. Może ktoś zabrać broń długą ale albo zostanie wyrwana gdzieś w kabinie albo w przestworzach więc ląduje z bronią boczną. No chyba, że coś ktoś wymyśli genialnego na tę okoliczność no to może, może...
Cytat:
ja też się rozglądam za granatem, a później tyle co wrócić na fotel i koniec roboty, skoro do panelu dostępu nie mam (bo pilot zajmuje).
|
- No przy rdzeniu jest miejsce dla jednej osoby więc nie da się. I ok, paczaizm granatowy.
Cytat:
Najwyżej ładnie opiszę jak siadam i ufam w umiejętności pilota. No i że zastanawiam się co by było jakby, skoro już ma kontrolę, wylądowała naszą kapsułą 200 metrów do checkpointu zamiast 2 km
|
- Mienie kontroli nad kapsułą jest sporym eufemizmem w tych warunkach. Pilot walczy o to by nie było kraksy tylko bardzo - bardzo awaryjne lądowanie.
Cytat:
Tak ogólnie zaś... no chyba nam idzie dobrze z tym lądowaniem nie?
|
- Zobaczymy te 18 km niżej
Cytat:
W/g moich skromnych obliczeń, jeśli wszystkie kolejne testy pilotowania się powiodą, prędkość 1 Macha osiągniemy na 9-tym km...
|
- Jeśli jest dość kluczowe w tym założeniu. 1 Mach możnaby uzyskać po ok 10 - 11 sukcesach czyli najprędzej na ok 9 - 8 km. Mało prawdopodobny scenariusz przy rzucaniu kostkami mieć tyle sukcesów pod rząd.
Cytat:
A w sumie w związku z tym: To raczej nie powinna być jakaś wielka kraksa (jak oczywiście wszystko dobrze pójdzie), bardziej takie... "twarde" lądowanie
|
- Jeśli prom zredukuje prędkość do tej programowej to tak, będzie takie twarde raczej mało szkodliwe lądowanie. Im większa prędkość przylądowaniu tym bardziej przypominać będzie pełnowymiarową kraksę.
Cytat:
gorzej jednak z samą Isabell, pewnie się rozpłaszczy na tej konsoli...
|
- No jeśli zostanie przy rdzeniu to pewnie tak.
Cytat:
Łooooł, łooooł, prrrrrrrr ale to już dziś?? Toć to w cholibę za mało czasu dla wszystkich, żeby każdy zdecydował ostatecznie co robi...
|
- Termin był dla Was do 4 - 6.I czyli max do pt. Gdybym nie był w urlopach i rozjazdach mój post by już raczej był. Opcja ze spadochronami "wyszła" w ostatniej chwli właściwie dzięki inicjatywie Miry. Więc też jest taka na ostatnią chwilę i dodatkowa. Z obecnych deklaracji zresztą i tak na razie jak widzę klarownie to tylko jej postać używa spadochronu. Reszta albo zostaje w lądownku albo główkuje albo siedzi cicho. Nie ma więc na co czekać moim zdaniem.