No więc, w większości ciężko się nie zgodzic z Odyseją. Liniowośc sesji jak dotąd mi nie przeszkadzała, jednak rzeczywiście za dużo tego jak na jeden dzień (Hej, jeden dzień? Nie minęły chyba dwie godziny...) i zbyt dużo MG wchodzi w postaci, jedak to co najbardziej mnie boli to opisy. Praktycznie zero opisów otoczenia, a one bardzo ułatwiają podejmowanie decyzji i ogólnie robienie fajnych rzeczy. (EDIT: No i jeszcze zapomniałem, po co MG opisuje akcje o których gracze nie wiedzą? Bezsens.)
Ja jednak, dałbym sesji szansę jeżeli MG zdecyduje się postarać (I mam na myśli naprawdę się POSTARAĆ) , bo jeśli MG nie jest w stanie pociągnąć tej sesji dalej w sensowny sposób, to ja ukręciłbym jej łeb już teraz.
Ostatnio edytowane przez Julian : 27-05-2007 o 10:27.
|