Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-01-2017, 14:21   #61
Efcia
 
Efcia's Avatar
 
Reputacja: 1 Efcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputację
Rebma




Po wyjściu matki młody mag mógł podziwiać oblicze użytkowej architektury podwodnego królestwa.
Łóżko, na którym leżał, krzesła i stół obok. Wszystko wydawało się takie delikatne i zwiewne, a jednak było wytrzymałe i mocne.
Chwila samotności jaką Jerome otrzymał nie trwała długo. A może trwała? Tylko młody Amberyta tego nie zauważył. Do jego sali weszło dwóch uzbrojonych Rebmian. Bezceremonialnie wyciągnęli go z łóżka. Wykręcili boleśnie ręce i wywlekli na korytarz. Tam czekało jeszcze kilku. Nim jeszcze został ogłuszony Jerome zdołał dostrzec zaklęcia zawieszone nad gwardzistami. Ktoś się musiał nieźle na tym napracować. Ktoś kto uznał go za niebezpiecznego.
Drogi do swojego nowego lokum nie dane mu było poznać. Te wszystkie środki ostrożności były conjmniej intrygujące.




Lady Niamh wśród licznych listów jakie codziennie otrzymywał znalazł i ten opisujący szczegóły “wyjazdu” syna księżniczki Fiony z Amberu. Znajdował się on wśród tych, które traktowały o wynikach obserwacji pewnej kobiety.
Na ową córkę kupca, jak raczyła się przedstawiać, zwrócił uwagę syn nieżyjącego króla Eryka z Amberu. Sam Albin również wyjechał w wielkim pośpiechu. Informacje o tym generalska córka dostała po czasie.




KONIEC
 
__________________
- I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała.
- W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor.

"Rycerz cieni" Roger Zelazny
Efcia jest offline