Pokiwała głową.
-Ależ oczywiście, prosze mi wybaczyć złe zachowanie, ale nadal źle sie czuje...- powiedziała starając sie zabrzmieć prezekonywująco. -Gdzie są moja rzeczy? Mogła bym je dostać?- miała cichą nadzieję że to jednak kapłani ja mają, a nie jacyś parszywi złodzieje!
__________________ Każdy powinien mieć motto.
Nawet jeśli jest dziwne:
"I'm greedy, not stupid..."
Widzicie? |