Dokładnie tak, by zastraszyć grupę testuje się zastraszenie przywódcy. Ogólnie ciężko podkomendnych zastraszyć jeśli i wielki Herszt jeszcze stoi który może im urwać łeb za nieposłuszeństwo. Poza tym póki co jest ich więcej jeśli liczyć tych którzy biegną do obozu. Ogólnie za to możemy uznać to za Sztuczkę, da Wam to nawet więcej bo Próby Woli (zastraszanie i wyśmiewanie) działają na logikę bonusowo tylko na Mortiego w tym wypadku bo to jego się by bali. Sztuczki ogólnie zmniejszają obronę celu przed atakami wręcz bo są czymś rozproszeni. W tym wypadku chmura pyłu jak najbardziej może się do tego zaliczać, więc mogę uznać, że orkowie przy Was do ich następnej akcji mają zmniejszoną obronę o -2. Gdy dojdzie do ich tury wrócą do pełnej obrony.
Mógłbym to też traktować jako zasłonę dymną ale to i tak dało by tylko kary przy strzelaniu tak dla Was bo przesłania cel jak i dla nich bo Was nie widzą dokładnie
Ogólnie widzę, że jeszcze Enyo nie wykonała akcji a po niej są jeszcze pozostali orkowie. Jeśli jednak opracujecie jakiś wspólny plan to możemy to załatwić jedną fabularną scenką i nie rozdrabniać się już na mniejsze pojedynki.
Następną walkę przedstawię Wam z użyciem zasada Szybkiej Walki w Savage Worlds
Ciekawe jak Wam przypadnie do gustu.
Aktualna sytuacja:
Imgur: The most awesome images on the Internet
Gość na przeciwko Mortiego ma aktualnie -4 obrony więc aktualne ST by go trafić wynosi 3. Poza tym ork na przeciwko kapłanki jest jeszcze w szoku. Na środku obozu stoi jeden ork, a potem niżej jest Herszta (Nie jest w szoku, zapomniałem skasować znaczek), ma 2 rany.