Wybaczcie, że czekałem do ostatniej chwili, ale nie miałem weny ostatnio. Mój post niewiele odnosi się do aktualnej sytuacji, bo wiele zostało w docu wyjaśnione, a sam dopisałem tylko wstęp. Charakter postaci starałem się zawrzeć w poście, natomiast jej opis podam tutaj:
Cytat:
|
Kendrick wyraźnie odróżnia się na tle reszty społeczeństwa. Jego niebieskie włosy i seledynowe oczy sprawiają, że ciężko jest mu nie zwracać na siebie uwagi. Gdziekolwiek by się nie udał, zawsze znajdzie się ktoś kto będzie szeptać za jego plecami i wskazywać go palcem, choćby nawet miało to być ciągnące za suknie swej matki dziecko. Kendrick zdążył przywyknąć do faktu, że w opinii innych jest odmieńcem i nauczył się wykorzystywać swój nietypowe wygląd na swoją korzyść. Mężczyzna, mimo wielu lat na karku, wygląda jakby ledwo wkroczył w trzydziestkę, a zawdzięcza to swoim niebiańskim korzeniom. Jest też całkiem dobrze zbudowany, choć przeciętnego wzrostu. Posiada liczne tatuaże na całym ciele, lecz nawet on sam nie do końca wie jak one się pojawiły. Przyjaciele z najmłodszych lat twierdzą, że ma je od dziecka, podobnie jak swój niezwykły talent, umożliwiający zaginanie rzeczywistości za pomocą samej tylko myśli. Zwykle ubiera się prosto, acz schludnie. Lekko luźne spodnie na szelkach wpadają w wysokie, skórzane buty koloru brązu, a tors opina szara koszula, której rękawy Kendrick niedbale podwija w ciepłe dni.
|
Po rozmowie z lordem, Kendrick weźmie się za zakupy i poprosi jakiegoś znajomego o doglądanie chaty oraz karmienie prosiaków podczas ich nieobecności.