Wątek: Posiadłość
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-01-2017, 17:03   #16
kanna
 
kanna's Avatar
 
Reputacja: 1 kanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputację

Znieruchomiałam w ciemnościach, starając się nie poruszać ani nawet nie oddychać.

Świadomość, że sama się wpakowałam w tą sytuację, bolała bardziej niż obite plecy. Jak mogłam zakładać, że reflektor zadziała, skoro wszędzie nie było prądu! Spokojnie, spokojnie, dość samobiczowania, pomyśl, jak z tego wyjść. Bo za chwilę będzie za późno… na cokolwiek. Przeszedł mnie dreszcz. Sytuacja stała się nagle poważna. Śmiertelnie poważna.

Wiedziałam, ze mam tylko jedną szansę. Wóz, albo przewóz, uda mi się, lub nie. Nie było próbowania. Albo dopadnę do drzwi i zdążę je zamknąć przez Davem, albo mnie złapie i zabije. Tertium non datur. Nie wiedziałam, że znam łacinę. Choć chyba to logiczne, skoro skończyłam medycynę? Mój mózg wyraźnie nie działał prawidłowo.

Najciszej, jak umiałam podniosłam się na kolana. Wydawało mi się, ze materiał moich spodni trzeszczy przeraźliwe głośno. Znieruchomiałam znowu, Dave chyba się poruszył. Ręka, którą ciągle ściskałam latarkę – breloczek była mokra od potu. Nie miałam dużo czasu, Dave wydawał się adaptować, skoro szedł coraz sprawniej, to pewnie inne funkcje też będą się usprawniać.

Podniosłam rękę, bardzo powoli i zamachnęłam się. Cisnęłam breloczek w stronę reflektorów, w przeciwległy róg pomieszczenia niż ten, gdzie były drzwi. Kiedy usłyszałam stuk, poderwałam się na nogi i rzuciłam do wyjścia. Nie oglądałam się za siebie – miałam nadzieje, ze Dave da się zwieść, najpierw zareaguje na grzechot breloczka, może nawet pójdzie w tamtą stronę, a dopiero później zarejestruje mój ruch.

Jeśli będę miała szczęście uda mi się dopaść drzwi i zamknąć je na zasuwkę za sobą. A jeśli nie? Nie myślałam o tym teraz.
 
__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.
kanna jest offline