Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-01-2017, 20:43   #13
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
- A proszę, proszę Jędrzeju. - Rysiek polał i Golarze ze swojej buteleczki.
Łyknął jeszcze trochę i coś obliczył w głowie. Akurat powinna styknąć dawka. Jak znajdzie powinien zaopatrzyć się w małpki - odliczanie porcji z połówki było wkurwiające, szczególnie jak i inni dołączali do picia.
- Jakieś 35 lat temu, było wielkie bum na emigrację. Nasze pożal się Boże europejskie władze do społu z Pindosami postanowili wykończyć Kadafiego. To był taki zamordystyczny watażka, ale... ale nie będę was zanudzał. Ogólnie to zrobił się burdel na styku Afryki i Europy w tamtym czasie i nie wiadomo kto był ciapatym gnojem, kto cywilem uciekającym przed wojną, a kto wysadzającym się w powietrze pojebem. I takich się trafiła cała masa i o dziwo pomimo że sąsiadowali z państwem Żydów, których nienawidzili, to prawie nikt tam się nie wysadzał. Wiecie czemu? Bo pewien łebski właściciel zajazdu jak mu się muslin przed knajpą wysadził to wybiegł z wiadrem krwi z zarżniętego wieprzka i polał tym po ulicy. Tak. Potem wszędzie w kraju Żydki porozstawiali sobie słoje i beczki ze świńską juchą i tłuszczem. Jak tylko przyjechał Ahmed i się detonował to to co z niego zostało polewano wieprznym płynem i chuj. Zamiast dziewic diabeł w piekle czekał na cwaniaka. - gawędził sobie Rysiek dolewając towarzyszom klina - Tak tak... Żydki to bardzo sprytna nacja. Jak jesteś im wróg to obedrą cię z ostatniego grosza i ostatniej koszuli. Jak jesteś ich przyjaciel to wszystko załatwią i zawsze pomogą.
Pan Ryszard był wyjątkowo rad, że poranek zaczął się bardzo miło - od gorzałki, śniadania i jego wykładów światopoglądowo-historycznych. Również temat radzenia sobie z kebabami był bardzo ciekawy, choć złożony i wiedział, że raczej nie zdoła tego porządnie przedstawić swoim młodym towarzyszom. Nie było na to dostatecznie dużo czasu i gorzałki.
 

Ostatnio edytowane przez Stalowy : 17-01-2017 o 21:48.
Stalowy jest offline