Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-01-2017, 05:03   #79
czajos
 
czajos's Avatar
 
Reputacja: 1 czajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwu
Kompania łowców pognała do celu. Maximilian wiedział, że było to trochę nie rozważne ale nie mógł się powstrzymać, biegnący za Bernhardem Mendoza i Pierre pociągnęli go za sobą niczym kolejnego psa ze swory. Maximilian opamiętał się dopiero zaraz przed celem, okazało się po chwili, że wóz był ledwie za rogiem i wychamował towarzyszy tak, że gdy wyszli zza rogu byli już po prostu trójką przechodniów, a nie pędzącmi za ptakiem szaleńcami.

Mendoza poszedł sprawdzić domostwa Maximilian więc postanowił obejrzeć wnętrze wozu. Jako, że go zabrali to towar z przemytu nie mógł być zbyt mały i lekki, wzrok łowcy więc po wstępnych oględzinach podniósł się od wózka i zaczął krążyć po najbliższej okolicy. Może gdzieś tu był kolejny zapuszczony magazym, a może ślady w błocku ulicy zaprowadzą go znowu do celu ?
 
__________________
Nowa sesja dark sci-fi w planach zapraszam do sondy
czajos jest offline