Jeśli o mnie chodzi, to bardzo często robie postacie poprostu podobne do mnie, daje im jakieś cechy których nie posiadam a chciałabym (bądź nie) je posiadać. Z zasady 'ściągam' jedynie imiona.
Jednakże postacią typowo wykreowaną przez inspiracje ksiązkowe była opisywana przeze mnie wcześniej - Kłopot. Gdy przeczytałam "Opowieści z Malazańskiej Księgi Poległych" poprostu 'zakochałam' sie w przedstawionych tam saperach, i stwierdziłam że zagranie takim wojakiem (byli oni żołnierzami) to fajna sprawa.
__________________ Każdy powinien mieć motto.
Nawet jeśli jest dziwne:
"I'm greedy, not stupid..."
Widzicie? |