Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-01-2017, 11:41   #15
Kelly
 
Kelly's Avatar
 
Reputacja: 1 Kelly ma wyłączoną reputację
Ella i Tytus

Szczęśliwie bójka nie przyniosła gorszych następstw, niźli kilka ewentualnych obtłuczeń. Wraz z Ellą wyszli cało, pozostali również. Wprawdzie niektórzy spośród gości Cycerona aż rwali się do walki, co nie miało absolutnie sensu, skoro ich celem była pomoc przyjacielowi, nie zaś mordobicie, które mogło jedynie ową pomoc uniemożliwić. Ale cóż, natura człowieka jest nieodgadniona, niektórzy wprost nie mogą się przemóc przy takich sytuacjach. Pomocne pewnie to gdzieś na skraju Imperium, lecz w Rzymie panowały inne kompletnie reguły.

Tymczasem jednak udało się jakoś wyrwać oraz dostać do domu arystokratki. Tyle, że już na początku dano im do zrozumienia, że Sekstus Roscjusz zamknął się w pokoju oraz jest pod wpływem straszliwego wstrząsu, który można doskonale pojąć. Wprawdzie mieli jeszcze z nim porozmawiać, jednak skoro pojawili się nowi rozmówcy zaangażowani, to czemu ich także nie spytać? Dlatego właśnie Tytus zwrócił się do domowników.
- Przede wszystkim chciałbym podziękować za przyjęcie nas. Wielki to oraz niezasłużony zaszczyt – lekko skinął przed arystokracją. - Proszę wybaczyć wszakże Cecylio Metello i ty Rufusie Messalo, ale skoro mamy pomóc w sprawie, może państwo wspomnieliby nam, co wiedzą oraz czego się ewentualnie domyślają, kto mógł ową zbrodnię zrobić oraz zrzucić ją na owego człowieka – co prawda arystokratka wspomniała, że tak naprawdę nie zna go, no ale może cokolwiek słyszała, zaś ten drugi współpracownik bardzo enigmatycznego Marka Tulliusza mógł wiedzieć więcej. - Wspomniała także pani o jego ojcu, że był pani dobrym przyjacielem. Poznała go pani więc dosyć dobrze. Jakim był człowiekiem, co robił, jakich miał wrogów? Może dzięki tym słowom odnajdziemy jakiś drobiazg, wskazówkę która pozwoli dojść do uniewinnienia biedaka - dodał elegancko się uśmiechając wypracowanym zawodowo uśmiechem. Tymczasem Ella trzymała się na wymagany w tej sytuacji dystans, jednak z uwagą przysłuchiwała się całej rozmowie.
 

Ostatnio edytowane przez Kelly : 20-01-2017 o 13:24.
Kelly jest offline