- Kolor włosów czy odzienia albo czy który gębę miał łatwą do zapamiętania, pryszczatą, z blizną czy bez oka. Konie mówcie jakiej maści były, a może i znak wydziałeś gdzieś na zadzie? Mówcie bo, że to trzech parobków było to i ja się domyślam przecie w porcie jesteśmy. - mówił dalej Maximilian tonem rozkazu, nie ofiarował on jednak włóczędze więcej srebra, znał on taką kamraterie i wiedział, że jeżeli przesadzi ten zacznie gadać cokolwiek mu ślina na język przyniesie by tylko więcej uzbierać. - Szybko, szybko, bo zaraz ci kijem zmuszę czuprynę do myślenia. -
__________________ Nowa sesja dark sci-fi w planach zapraszam do sondy |