Hm, nie, razem z graczami staramy się jak najwięcej odgrywać i szukam rozwiązania, które pomoże unikać sytuacji gdy trzeba na prędko tłumaczyć coś do wypowiedzi postaci.
Rzeczywiście, niezbyt trafnie nawiązałem tutaj do klimatu. Bardziej chodziło mi o odgrywanie i ewentualnie budowanie nastroju odgrywaniem niż "trzymanie klimatu na sesji"...
No i też pisałem o sobie - moich odczuciach. Szukam czy ktoś ma podobnie i co z tym robi. |