Hakon, w swoim poście napisałeś tylko a ataku unieruchamiającym, więc nie wiedziałem zbytnio, jak to zinterpretować odnośnie tej sytuacji (czy miał go strzałą unieruchomić, czy skoczyć na niego?). No chyba, że coś mi uciekło przy czytaniu postów
Tak, czy inaczej, nie ma tego złego, i tak jest na Waszej (nie)łasce.