| Obawiam się, że tego truchła już nie ożywimy.
Przemyślałem sprawę i wychodzi na to, że dalsza gra nie ma sensu.
Założenia sesji były dość specyficzne i jak widać chyba, aż nazbyt specyficzne.
Miała to być opowieść o narodzinach bohaterów, ale coś poszło nie tak.
Być może to skutek mało znanego settingu, być może zniechęcająco działał brak mechaniki dedekowej, a może i sam styl narracji się do tego przyczynił.
Mniejsza...
Po rozważeniu wszelkich możliwych opcji kontynuowania sesji dochodzę do wniosku, że cokolwiek bym próbował wymyślić będzie zbyt sztuczne, aby miało szansy powodzenia.
Dodatkowy nabór byłby teoretycznie jakąś opcją, ale żadna nowa postać nie da się już wpasować w początkowe założenia. Jedno deus ex machina w postaci Upierdliwca, to i tak aż nadto.
Zatem pozostaje podziękować wszystkim za stworzone postacie, grę i wkład w sesję i planować coś innego.
Dzięki wszystkim i każdemu z osobna.
Do zobaczenia w innych sesjach.
__________________
Konto usunięte na prośbę użytkownika. |