Caleb,
Autumm: jest mi przez was głupio. Napisaliście swoje posty – a ja sam czuję się, jakbym napisał „i leżał sobie, i majaczył, i nic nie robił” (skądinąd: >jest< to prawda). Mam nadzieję, że wam również z tego powodu będzie głupio, o!
ALE!, na swoją obronę mogę powiedzieć tylko tyle, że ten tydzień był straszny. (Tak, wiem, że i tak dostałem dodatkowe dni: ale w czwartek i piątek byłem poza domem od 8.00 do 20.00, więc niezbyt miałem okazję to wykorzystać :/) I liczę na to, że mnie nie ubijecie za tego posta.
PS. ale - jakby co - moja linia jest taka, że archigos jest 1) dość mocno poharatany przez doświadczenia, 2) znarkotyzowany, etc.; więc, jakby co, dopóki
GreK mnie nie podniesie z łóżeczka, władza niedomaga
