Uważam, że warto dać szansę każdej inicjatywie, która nie zaczyna się od "jesteście w karczmie". Jeśli nie będzie to samo strzelanie cytatami z dopiskami gracza i dać mu trochę więcej narracji, to może mieć rację bytu. Lekka sesja wymagającą pewnej erudycji - okej, nie żadne zawody w pokazywaniu literackich mięśni.
Strony z cytatami mają własne wyszukiwarki bazujące na skojarzeniach i tagach. Po lekturze, zawsze jakieś myśli przewodnie danej postaci pozostają w głowie. Także jeśli ktoś w życiu trochę książek obrobił, byłoby to wykonalne.
Ostatecznie po to również istnieje idea RPG - żeby bawić się i eksperymentować z własną wyobraźnią oraz samą konwencją przygody. |