Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2017, 12:29   #21
Kelly
 
Kelly's Avatar
 
Reputacja: 1 Kelly ma wyłączoną reputację
Tytus lekko skłonił się przed arystokracją.
- Nasza równie szlachetna, jak urocza gospodyni wskazała szereg bardzo istotnych elementów, które mogą pomóc bronić, twojego klienta, Marku Tulliuszu – powiedział jeszcze przed pójściem do skrzydła budynku. Rzymski prawnik doskonale wiedział, że jeśli chodzi o komplementy należy walić trzy razy grubszymi niźli sensowne i jeśli komukolwiek wydadzą się one idiotyczne, to na pewno nie osobie, do której będą skierowane. Wprawdzie zajmowali się teraz inną rzeczą, ale kto wie, czy kiedyś spotkanie Cecylii Metelli nie będzie skutkowało jakimś sensownym interesem?

Jednak właściwie nie kłamał specjalnie. Dowiedzieli się wszak trochę o historii rodziny, a przecież może właśnie w niej kryje się tajemnica sprawy Cycerona. Bowiem ten kto się zasadził na Sekstusa, raczej nie obserwował go cały czas, ale wiedział, że mężczyzna wyjdzie oraz gdzie pójdzie. Niby wskazywałoby to na „Dom łabędzi”, co oczywiście byłoby konieczne do sprawdzenia. Jednak wyniku wcale nie można było być bardzo pewnym. Ktoś obcy mógł po prostu podsłuchać, przekupić posła etc. Któż wie? Wątek jednak wydawał się bardzo istotny. Trzeba było sprawdzić to zdecydowanie dokładniej.

Przy okazji przed pójściem podjął temat, który właściwie powinien już zacząć dawniej.
- Wybaczcie jeszcze, szlachetni państwo - zwrócił się do swoich towarzyszy. - Jeśli ktokolwiek z was poniósł jakiekolwiek kontuzje, lub spośród sług, moja niewolnica, Ella, zna się na sprawach medycyny i chętnie pomoże każdemu potrzebującemu - rozejrzał się. Ella stojąca skromnie za swoim panem jedynie skinęła potwierdzająco głową.

Tymczasem co do wypytywania Rufusa, Tytus nie planował niczego wyjątkowego. Oczywistym zdawały się pytania o wszelkie szczegóły dotyczące wiedzy Rufusa na temat sprawy. Co wiedział o ojcu, czy coś się zmieniło ostatnimi czasy, czy ojciec miał swojego medyka? Zresztą to pytanie planował zadać jeszcze Metelli. Cóż bowiem, jeśli wspomniany człowiek był ciężko chory oraz postanowił zrobić jeszcze świństwo znienawidzonemu synowi? Jednak sprawdzając to trzeba było wypytać lekarza lub bliskich znajomych. Ponadto wtedy chyba trzebaby było sprawdzić owych przybocznych, o co zresztą spytał wojskowy.
 
Kelly jest offline