Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-02-2017, 18:07   #20
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Ci, którzy zdecydowali się skosztować nalewki poczuli przyjemny ziołowy smak dało się wyczuć majeranek, miętę i szałwie, które maskowały posmak alkoholu rozgrzewała jednak gardło oraz żołądek. Choć napitek rozluźniał jak na nalewkę przystało mieliście wrażenie, że wasze umysły stają się jaśniejsze a ciała mają więcej energii może to ten magiczny efekt, o którym wspominała babcia?

Kwietna Staruszka pokiwała głową słysząc słowa wypowiedziane przez Grabę - WRESZCIE KTOŚ, KTO MÓWI Z SENSEM! Wy to tylko byście chcieli zabijać i zastraszać a tu trzeba D-Y-P-L-O-M-A-C-J-I! - Wyskandowała starsza Pani następnie zakręciła się w piruecie jakby była członkinią sekcji cheerleaderskiej uniwersytetu trzeciego wieku.

- Z dyplomacją tak jak z mordowaniem nie wolno przesadzić pamiętasz, że kiedyś ci tak dobrze poszło z dyplomacją, że musiałaś kandydować do sejmu z listy ZChNu? - Wilkołak uśmiechną się szeroko

- Tak i byłam dość inteligentna żeby się z tego wykręcić i przegrać z twarzą nie to, co ty z Polską Partią Przyjaciół Piwa - Odgryzła się Kwiatek i pokazała sierściuchowi język jakby miała pięć lat.

- No, co? To był świetny dowcip! Trochę pieniędzy się zarobiło i znajomości zrobiło szkoda tylko, że się wszystko rozpłynęło jak sen złoty albo wypłata od pierwszego do pierwszego - Zaśmiał się chrapliwie

- Ale kończmy z tymi wspominkami, bo nam tu młodzież pośnie ja tam uważam, że Witkowskiego trzeba by było jakoś przekabacić na naszą stronę oczywiście bez zdradzania sekretu albo porządnie nastraszyć żeby już problemu nie sprawiał, ale zupełnie nie mam pomysłu jak to zrobić. Trza by jakoś ładnie upozorować wszystko tak jak Igor tu już koncypuje - Rozważał głośno Alfa.

- Eee, tam przesadzacie zabić kurwę! Zajebać do krwi! Chociażem na tyle litościwa żem bym go szybko załatwiła, bo ja niestem kocie albo lwiątko uczone polowania cobym miała się żarciem bawić, ale ty róbta, co ci się tam żywnie podoba kowalu - Rzekła wampirzyca do Marka.

- Jak widzicie tu mamy zdania podzielone nie będziemy wam narzucać jednego podejścia, bo jestem ciekaw jak sobie poradzicie w razie, co jesteśmy chętni do pomocy jak już obierzecie jakąś drogę. Pamiętajcie tylko że każda decyzja ma jakąś konsekwencje tegożem się nauczył z własnych błędów - Powiedział Pan Andrzej.

- Z wielką chęcią wszystkim pomogę w prowadzeniu ogródków, mogę wam dać szczepki i podzielić się z wami swoją wiedzą na temat ogrodnictwa. Wszyscy na tym skorzystamy, bo Duchy bardzo lubią, gdy wszystko jest zadbane a ja czerpie z takiej posługi Blask. Niestety śmiertelni emeryci nie mają już za bardzo siły a młodzi wolą słuchać tej nowobogackiej zdziry "Maj w ogrodzie"! Czy te głupie naiwniaki nie widzą, że to jedna wielka reklama nikomu niepotrzebnych środków?! Założę się, że Maja czyta z kartki i sama nie ma ogrodu! Zresztą na początku to jeszcze pokazywali jakieś normalne działeczki i rzucili jakimś fajnym pomysłem a teraz to tylko balkony w wieżowcach kwiecą - Perorowała kwietna kobieta.

- Ja mogę was uczyć przetrwania w dziczy - Wtrąciła Wróblica ponurym tonem.

- Ja to tak jak mówiłem podnajmuje moich chłopaków do pomocy mam też trochę znajomości w lokalnej polityce i półświatku po za tym chętnie przekaże wam tajniki robienia magicznego bimbru i zaproszam na cotygodniowe polowania. Co do twojego pytania Franciszku nie mamy wyroczni kiedyś było tu spore stado Wilkołacze ale się wykruszyli część zmarła w walce inni się przeprowadzili z tych lub innych powodów paru nawet zdechło po prostu ze starości co się rzadko naszym zdarza - Powiedział po czym, wybuchł gromkim śmiechem gdy już mu przeszło nalał sobie kolejną szklankę bimbru - Za poległych- Zawołał i spełnił toast jednym chlustem.
 
Brilchan jest offline