Hej, ja też dziękuję za grę, oraz ciągłe motywowanie ze strony MG, bo tak by było ciężko dotrwać do końca
Nie chodzi o fabułę, raczej p błąd w doborze postaci. Napisałam Britney na kolanie i jest tak papierowa, że po trzech stronach przestała mnie interesować. A trudno jest mi grać kimś, kogo losy mam w nosie.
No, ale przeżyliśmy, brawo my. 👏
Do zobaczenia na innych ścieżkach i obiecuję napisać prawdziwą postać.