Ja bym zagrała ale rozdwojenie jaźni już jest.. a może schizofreniczka?;> w końcu za coś takiego też biorą do czubków
plus w sumie wie co sie dzieje na ogol, minus - łączy realia z wyobraźnią *(zazwyczaj pisarze są na pograniczu schizofrenii)
Schizofrenia i rozdwojenie jaźni to nie to samo. Rozdwojenie jaźni jak sama nazwa wskazuje, istnieją dwie osobowości jednego człowieka a schizofrenik widzi coś czego nie ma... Nie mylmy tych pojęć....