Niestety, zgadzam się z Asenat.
Odejście części graczy rozbiło rozgrywkę i trudno temu zaradzić. Było fajnie póki trwało i mam szczerą nadzieję, że jeszcze z wszystkimi zagram, ale tym razem pozostaje być dumnym z tych małych sukcesów, które osiągnęły nasze postacie i podziękować sobie za fajną grę. Mam nadzieję, że przyjdzie nam się spotkać w kolejnych sesjach, czy to w Westeros, czy innych neverlandach. |