nie no jak dla mnie to za duży "sabotaż" . Gdybym był MG to niechciałbym żeby graczy wywineli mi taki numer :P
Ale ciekawi mnie gdzie zaś ten nasz Mg sie zawieruszył bez znaku życia...
Ps. Już mam głowny quest bohatera z naszego ewentualnego opwiadania : ODNALEŹĆ MISTRZA GRY
Powinniśmy stowrzyć taki autorski system