Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-02-2017, 21:28   #51
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Zedytowałem posta dodając fragment dla Garidana


Przed edycją:
Macie trochę rożnych guzów i otarć, część również na głowie. Ciężko stwierdzić, czy mogły pochodzić np. od pałki, czy też od uderzenia w ścianę na statku/stół/podłogę, czy też od skał. Na pewno nie jest tak, że każdy z was ma ślad po precyzyjnym uderzeniu w tył głowy. Jeśli nawet ktoś was wszystkich zbił, to pewnie tym co było pod ręką, bo rany są bardzo różne, w niektórych są drobne drzazgi, w innych mogą być drobinki szkła, piasku itd. Ciężko odróżnić, które są świeższe od innych.

Ci z was, którzy posługują się magią podejrzewają, że ona też w jakimś zakresie została użyta to tego, co działo się poprzedniej nocy, ale czy zaatakowano bezpośrednio wasze umysły, czy może umysły innych, którzy z jakiegoś powodu zaatakowali was tego już nie jesteście pewni. Uderzenie mogło być też uderzeniem statku o skały. Magia mogła być też częściowo odpowiedzialna za rozmycie wspomnień, z drugiej strony mógł to być i jakiś narkotyk działający jak tabletka gwałtu...

Kojarzycie też to co jest w opisie, pierwszy mat rzucił się na kapitana i chyba... załoga na siebie.

Z drugiej strony... Jeśli to była potężna magia to równie dobrze mogli zaszczepić wam zupełnie błędne wspomnienia i stało się coś zupełnie innego niż pamiętacie :P
 
Tadeus jest offline