Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-05-2005, 19:13   #1
Merlin222
 
Reputacja: 1 Merlin222 ma wyłączoną reputację
Elfy wodne - Dargonesti

Wodne Elfy

Wodne elfy dzielą się na Dirmestyjczyków - żyjące na płyciznach, odpowiednik lądowych Kagonesti - i Dargonestejczyków - żyjących w głębiach, odpowiednik lądowych Silvanesti.

Dargonesti

Wygląd:
Mają zwykle ponad dwa metry. I to jest średnia, zdecydowanie przewyższająca pod tym względem lądowe - dorosła, wysoka jak na swą rasę Qualenestijka została uznana za dziecko. Oprócz tego są silniejsi od swych lądowych kuzynów. Skórę mają całą niebieską, włosy zielone, acz zdarzają się srebrne - sławna Urione. Na szyi mają skrzela, i gdy są na lądzie muszą je moczyć morską wodą.

Wojsko, Wojna, broń:
Potrafią wyrabiać prymitywną broń, nawet jak na standardy barbarzyńców. Do tego używają tylko kamienia. Jednak co lepsi, wyróżniający się wojownicy posiadają broń, która została wyłowiona ze statków, które zatonęły. Takich wojowników Urione posiadała zaledwie 1000, jedną dziesiątą swej armii. To trochę ukazuje ich słabość pod względem wojennym. Tak więc większość była uzbrojona we włócznie z kamiennymi grotami, które stanowiły 60 %. Posiadały też pewien osobliwy typ jednostki: sieciarze. Sama nazwa wszystko wyjaśnia, dodam, że na jedną sieć przypada dwóch Dargonestijczyków. Od krasnoluda Gundabyra poznały Gnomi Ogień, czyli taki, który może zostć ugaszony tylko przy użyciu piasku. Dawali go do pojemników, i zawiązywali na "lancach". Tego typu wojowników było 1000.
Właściwej kawalerii nie mieli - czasami tylko dosiadali morskich braci.
Ich bronią Ultimate był Kraken - potwór o długości mili. Dla takiego nie było zagrożenia. Pod wodą mieli tylko jednego wroga - chilkity. Krabopodne istoty o wysokości 8 stóp. Walczyły one za pomocą swych szczypiec. Na lądzie wypowiedziały wojnę Silvanesti, którzy sromotnie pokonali Dargonesti.

Język, Magia i Religia:
Posługują się elfickim. Czczą elfie bóstwa i Zebiom, którą nazywali Zurą. Co do magii - prawdopodobnie dostawali moc od Zury.
Możliwe też, że byli regentami, nie przywdziewali szat księżyców. Dowodem tego jest Urione i Coryphen. Magia zarezerwowana była raczej dla elity. Poza tym mieli kilka niezwykłych zaklęć. Np. mogli się zmieniać w delfiny. Niebyły to wrodzone zdolności. Moc przechodziła z talizmanu. Nawet nie Dargonesti mogli się tym stać - Vixa. Przemiana mogła się odbyć tylko w morskiej wodzie. Innym było zaklęcie kontroli nad krakenem, nic dokładnego o nim nie wiem. Ciekawe zaklęcie było zaklęcie mgły - mogła one błyskawicznie są poruszać mając w sobie statki. Ciekawostką są kapłani Zury. Byli to ranni, którzy skosztowali jej wody. To oni tworzą tę mgłę.

Na podstawie Zaginione opowieści: Dargonesti
Autor: Breton
Źródło: Konklawe Ansalonu - artykuły - Dargonesti
Redakcja: Merlin222
 
Merlin222 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem