18-02-2017, 02:45
|
#406 |
| Hildur straciła jedyną zasłonę, tę nędzną deskę, która oddzielała ją od potwora. To wystarczyło, by arabka zechciała znaleźć się jak najbliżej i osłonić kobietę chociażby własnym ciałem.
Jeszcze zanim troll odwinął się maczugą i zadał kolejny cios, zza pleców norsmenki wybiegła wrzeszcząca Basima, krojąc szamszirem niczym w transie. |
| |