Mi tam jest bardzo miło że się tak dopytujecie bo znaczy to że mimo postów które podobno wychodzą mi chaotycznie jednak coś tam mi idzie dobrze
bo jakby szło źle to by was sesja nie obchodziła. Choć nad chaotycznością mojego pisania też staram się pracować mówią że ćwiczenie czyni Mistrza mam nadzieje że to się sprawdzi
Jeszcze raz przepraszam za opóźnienie będę próbował trzymać się terminów i walczyć z własnym cherlactwem ale niestety na pewne rzeczy nie mamy wpływu :/
Mam nadzieje że post się spodoba
sukcesywnie postaram się dodać jeszcze parę hiperlinków.
Ps. To o hiszpańskich ślimakach, pędzonych roślinach z biedry i głupim biznesmenie który parę lat temu zalał Okuniew i okolice przez zatkanie rowów melioracyjnych to akurat wszystko prawda choć Tracza pożyczam z Plebanii
EDIT: Opis tego jak wyglądała impreza grillowa zostawiam
Dhrartowi