Bije sie w piers jezeli chodzi o literowki ... w zasadzie nie ma na to usprawiedliwienia ... niemniej jednak dla scisłosci powiem ze :
w pracy "pracuje" na dwoch komputerach ktore maja rozne klawiatury
w domu sa kolejne dwa - ktore rozniez roznia sie miedzy soba . a w dodatku nie mam w pracy mozliwoscie posiadania zadnego programu sprawdzjacego literowki , czy błedy . ( mamy szefowa z kroba na punkcie bezpieczenstwa danych ) |