Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-02-2017, 16:51   #40
Campo Viejo
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
- Nieboszczyk zaległ w grobie, na wieki, niechaj Morr zachowa ducha jego w opiece. - odpowiedział zakonnikowi szczurołap.

***

Bodo mimochodem widział gdzie kapitan Weill z bratem Emilem chodzili zapewne radząc, co dalej z członkami wyprawy począć. Wanker dobrze wiedział, że nikt nie oczekiwał ich powrotu z lasu.

Szczeku wzięty na powrozik chodził i wąchał po wirydarzu, tu i ówdzie zraszając grządki i kwiatki dokładnym siuśkiem zaznaczonego terenu. Kupkę zrobił pod bluszczolistną pelargonią, po czym grzecznie i skrupulatnie tylnymi łapkami zasypując parujący nawóz, wyrwał grudy ziemi wraz z kilkoma złocistymi chryzantemami.

- Boże stworzenie. - wzruszywszy ramionami Bodo szepnął usprawiedliwiająco do zatroskanego mnicha klęczącego w grządkach.

Wanker w wolnym czasie, który zapowiadał się być pod dostatkiem, postanowił rozejrzeć się po klasztorze. Najbardziej interesowały go podziemia. Przyłapany miał wyśmienitą wymówkę, iż z nudów szuka szczurów, wszak gnuśność jest grzechem. Po prawdzie zaś bardziej interesowały go stare tunele, które czasem nawet zapomniane, często wiły się poza klasztorne mury. Butlą dobrego wina też by nie pogardził. Wszak najlepsze myśli kwitną na podlanym umyśle.
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline