Z waszej lewej strony, ze ściany.
Cytat:
Napisał Kerm  Niby głupi pokój, a Roland ledwo dycha. Kolejna taka niespodzianka i kto będzie ciągnąć następnego truposza?  |
Oddajcie mi całą grę to być może nikt nie będzie dychal, skoro ja sama mam wymyślać przeszkody i sama je rozwiązywać, to absurd. Nikt wam nie każe przechodzić przez pokój, macie cały świat dla siebie, to co robicie to wasza inicjatywa. Mogę jedynie pomagać, ale nie mam zamiaru rozwiązywać problemów, które sama wam podrzucam. Nie będę czekać w nieskończoność na proste decyzje, to już przesada bym z każdą kolejka czekała dwa tygodnie. Dynamika tej sesji spadła do poziomu prędkości polskiego PKP, czyli bardzo źle.
Gracie albo nie gracie, wtedy ja to kończę.
Kink, pisałam już że przebudzenie za długo trwa. Tazok przeżyje, a jakże, ale zanim się obudzi to kilka sesyjnych dni. Gdyby to były dni realne to przy takim tempie rozgrywki wstalby bardzo szybko. Bardzo.