Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-02-2017, 22:05   #414
Avitto
Dział Fantasy
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Wobec zaangażowania towarzystwa na śmierdzącym bagnisku Waldemar podjął decyzję o samodzielnym zejściu pod ziemię. Wziął głęboki oddech, zaimprowizował pochodnię z polana leżącego na wciąż tlącym się ognisku przed domem i spróbował ostrożnie wsunąć się do jamy.

Wsadził do środka jedną nogę, drugą.
- Nie. Nie pojebało mnie jeszcze - mruknął sam do siebie.
- Hop hop, krasnoludy, czekajcie! Idę z Wami! - rzucił obietnicę dokładnie w powietrze, bowiem dotarłszy na skraj bagniska cofnął się od niego na tyle, by nie nasiąknąć fetorem i obserwował otoczenie.
 
Avitto jest offline