25-02-2017, 20:43
|
#420 |
| Zdając sobie sprawę, że to nie Hildur znalazła sobie dziwny moment na podszczypywanie Basimy, arabka gwałtownie ruszyła się, żeby jak najbardziej oddalić się od czegoś pod wodą. Chwyciła przy tym jednego z krasnoludów i krzyknęła.
— 'Akhrj! Coś jest pod wodą! |
| |