Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-05-2005, 15:59   #93
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
- - - > Konrad

Postać stojąca w głębi kuchni nie zwrociła na ciebie uwagi. Podeszłeś bliżej, żeby przyjrzec się kobiecie stojacej przy wielkim, drewnianym stole. Była ubrana w bardzo podniszczone ubrania - brązowa, prosta sukienka, nadtargany, bardzo brudny, niegdyś biały fartuch i rozpruty czepiec na głowie. Włosy wystają jej kosmykami spod starego czepca. Jest chuda i koścista. Nie patrzy na ciebie, stoi bokiem do wejścia. Jej oczy są szkliste i bardzo błyszczą w półmroku. Zupełnie nie zwraca na ciebie uwagi, stoi tylko obok tego stołu, jakby tam było jej miejsce, którego nie może opuścić.

Z cienia obok ciebie wyłoniła się Venefica, wciąż ze sztyletem w pogotowiu. Półelfka nie miała zadowolonej miny, raczej wygląda na lekko przestraszoną.
- Czarodzieju... Może to był błąd, że poszliśmy za tą kobietą? Nie wiem jak ty, ale ja tu wyczuwam coś dziwnego, groźnego... Ten zamek nie jest normalny. Widziałeś ludzi w wiosce? Wyglądali tak jak ta tutaj... Może zbierzmy resztę drużyny i chodźmy stad, co ty na to?
 
Milly jest offline