Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2017, 17:40   #360
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Myśliwy był... zdziwiony na początku. Potem na jego obliczu pojawił się paskudny grymas niezadowolenia mieszanego z zniesmaczeniem. Szybko sięgnął po łuk, a strzała znalazła się na cięciwie.

- Lepiej gadaj co wiesz Rudi, bo ktoś próbuje nas kurwa wrobić...
- wycedził przez zęby - ...rozbiliśmy w proch orków, zabijaliśmy trolle, zgładziliśmy wywerynę, broniiśmy strażnicy przed bandytami... a ty mi tu pierdolisz, że buchnęliśmy złoto? Po tym wszystkim? Całkowicie ocipiałeś Rudi?

Naprężył łuk i wycelował w pierwszego lepszego zbliżającego się strażnika.

- Nie chcę mieć krwi mych kolegów po fachu na rękach, ale strzał w kołczanie mam dużo i jeszcze kilka noży... Ja nie chybiam. Krok w tył panowie... teraz!

 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline