Aww... moje wy słodziaki... chwileczkę mnie nie było, a już są gotowi na zapasy... Slan, szkoda, że nie grasz kobietą... załatwiłbym kisiel
Edit: Post wisi. Jestem wypompowany, więc nie wyszło jak chciałem, ale nie mam głowy teraz. Dałbym temu słabą tróję, czyli zdane... zdane, nie?