Hehe gorzej jak przez przypadek sam wypijesz ten źle przepędzony samogon
Wtedy też się równo strujesz i w ciągu godziny nie żyjesz :P No może nie w ciągu godziny ale w ciągu dnia na pewno
)
A ja nie stosuję aż takich drastycznych metod. Raczej unikam prowadzenia scenariuszy z udziałem Nurgla i jego zaraz, przez co gracze na owe zarazy nie umierają
Raczej staje się to w walce lub nierozważne używanie wszystkiego. Ale zarazy... To tylko jak już naprawdę mnie wkurzą