Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-03-2017, 07:03   #146
czajos
 
czajos's Avatar
 
Reputacja: 1 czajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwu
Maximiliana oparł głowę o stół złożywszy ją tak niby z wielkiego strapienia cel jednak miał zupełnie inny, dyskretnie wyjął z za pazuchy sakiewkę i wybrał z niej siedem sreber które to ukrył w kieszeni. Podniósł się i dopił jednym chaustem kubek piwa i aż się wzdregnął, napój miał intensywny smak drożdży i jakiś taki paskudny posmak który świadczył, że piwowarowi nie chciało się do końca wybrać chwastów z słodu.
- Sigmarze uchowaj - powiedział niby do siebie odstawiając kubek na stół - Idę gadać z tą trójką - powiedział zerkając na pijanych dokerów - Ogarnij tych drugich Juan - dodał, wstał od stołu i podszedł do lady - Dajcie no garniec jakiegoś winiacza -
 
__________________
Nowa sesja dark sci-fi w planach zapraszam do sondy
czajos jest offline